Uwielbiam warzywne eksperymenty – dzięki aromatycznym przyprawom za każdym razem totalnie zaskakują mnie swoim smakiem! 🙂 I choć nie jestem weganką ani wegetarianką, to najbardziej uwielbiam przyrządzać właśnie warzywne potrawy. Tutaj kreatywność nie ma granic! 🙂 Jednogarnkowy, wegański gulasz warzywny z batatami i quinoa podbił zarówno moje serce, jak i mojego mięsożernego narzeczonego, który sam z siebie jakiś czas temu zapytał, czy zrobiłabym po raz kolejny ten pyszny gulasz na obiadek. 😀 I tak zagościł u nas na stałe, musicie więc poznać ten przepis! 🙂
To zdecydowanie jedna z naszych ulubionych potraw. Smakuje doskonale tuż po przygotowaniu, ale także przez 2 kolejne dni w pudełeczku do pracy. Robi się go naprawdę szybko i prosto, dzięki czemu w lekko ponad pół godziny mamy obiad do pracy na 2 dni z głowy. No uwielbiam! 🙂
Jeżeli tak jak ja kiedyś obawiacie się, że potrawy wegetariańskie i wegańskie są bez smaku i bez wyrazu, koniecznie spróbujcie tego gulaszu z batatami. Jestem pewna, że podbije i Wasze serduszka! 🙂 <3
Jednogarnkowy, wegański gulasz warzywny z batatami i quinoa – pomysł na szybki, łatwy i zdrowy obiad
Jednogarnkowy, wegański gulasz warzywny z batatami i quinoa
WydrukujSkładniki
- 400 g batatów
- 2 średnie marchewki
- 3 małe papryki
- 1 puszka pomidorów krojonych (400 g), można zastąpić oczywiście świeżymi pomidorami
- 2 duże cebule
- 2 ząbki czosnku
- 500 g pieczarek
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- Pół szklanki quinoa (komosy ryżowej)
- 3 szklanki wody + 0,5 szklanki na później
- Przyprawy (ilość wedle uznania): ok. łyżeczka soli himalajskiej, ok. pół łyżeczki pieprzu, ok. łyżeczka cebuli suszonej, ok. łyżeczka bazylii suszonej, ok. łyżeczka kurkumy
Przygotowanie
- Najpierw przygotowujemy warzywa. Bataty obieramy i kroimy w kostkę. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Z papryki pozbywamy się nasion i kroimy w kostkę. Pieczarki i marchewkę obieramy i kroimy w plastry.
- Na głębokiej patelni typu WOK cebulę podsmażamy na oliwie, aż się zarumieni. Dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę i smażymy jeszcze minutkę.
- Zalewamy 3 szklankami wody, wrzucamy wszystkie pokrojone warzywa (bataty, marchewkę, paprykę, pomidory z puszki, pieczarki) i gotujemy 25 min. pod przykryciem, co jakiś czas mieszając.
- Po tym czasie komosę ryżową (quinoa) przepłukujemy ciepłą wodą na sitku, dodajemy do gulaszu. Dodajemy wszystkie przyprawy, mieszamy i gotujemy kolejne 10 minut.
- Następnie dodajemy pół szklanki wody i gotujemy jeszcze 5 minut (aby quinoa nam nie rozmiękła, na tym etapie powinna być al dente, gdyż jeszcze wchłonie trochę wody w trakcie stygnięcia). I gotowe! 🙂
Które produkty polecam zakupić?
Jeżeli zastanawiacie się, gdzie zakupić dobrej jakości komosę ryżową, zdecydowanie polecam Wam tę -> quinoa komosa ryżowa 1 kg. To zarazem najtańsza opcja, jaką dotychczas widziałam. Komosę ryżową możecie wykorzystać do wielu innych, pysznych dań (a także jako dodatek do mięs i warzyw, zamiast kaszy czy ziemniaków), także zdecydowanie warto zaopatrzyć się od razu w większą ilość. Do tego jest baaardzo zdrowa i naprawdę smaczna. To stały bywalec w mojej kuchni. 🙂
W większej ilości znacznie bardziej opłaca się również zakupić różową sól himalajską, np. tę (klik). W sklepach stacjonarnych często kosztuje ok. 4 zł za 250 g, a tutaj za 5-6 zł mamy od razu cały kilogram, który wystarczy nam na bardzo długo. 🙂 Taka sól himalajska ma zdecydowanie najwięcej dobrych dla nas minerałów, warto więc zamienić zwykłą sól kuchenną właśnie na nią.
Podane linki to linki afiliacyjne – jeśli zakupicie przez nie produkty polecone przeze mnie od serduszka, na moje konto trafi dzięki Wam kilkanaście groszy. A wiadomo – grosz do grosza i zbierze się fajna sumka, którą będę mogła przeznaczyć na rozwój tego bloga. <3 Dziękuję za wsparcie! 🙂
A jeżeli szukacie więcej inspiracji na proste i zdrowe obiady, z pewnością zainteresują Was również m.in.:
- Fit placki ziemniaczane
- Wegetariańskie kaszotto po meksykańsku
- Makaron z tajskim sosem na mleczku kokosowym
- Pełnoziarniste spaghetti z kremowym sosem z dyni
Po więcej inspiracji zapraszam oczywiście na blogowego Facebooka oraz Instagrama. Zachęcam również do dołączenia do czadowej grupy na Facebooku. 🙂 Będzie mi bardzo miło, jeżeli oznaczycie mój profil @zdrowejestczadowe na zdjęciach Waszych potraw z moich przepisów oraz dodacie hashtag #zdrowejestczadowe. 🙂 Uwielbiam oglądać Wasze kulinarne dzieła!
2 komentarze
Pyszny:):) Bez pieczarek bo nie mialam ale dalam wiecej batatow ktore uwielbiam! Wyszedl super pyszny – mniam mniam :):) Zapisuje do ulubionych!!
Super, że dodałaś tu komosę ryżową 🙂