Sernik bez sera? To możliwe! 😀 A w dodatku w wersji dietetycznej, szybszy i prostszy w wykonaniu, pyszny i aksamitny. Zapraszam Cię na zdrowe serniczki na jogurtach naturalnych z fit czekoladą i malinami, mniam!
Kremowe fit serniczki jogurtowe z czekoladą i malinami
Składniki na serniczki (dla 2-3 osób):
- 1 duży jogurt naturalny (400g)
- 2 białka (z żółtek możemy ukręcić np. fit kogel-mogel z ksylitolem zamiast cukru :D)
- ok. 1/3 szklanki ksylitolu
- 1 budyń o smaku śmietankowym bez cukru
- szczypta soli
- Dowolna ilość mrożonych malin (lub innych ulubionych owocków)
Jogurt naturalny mieszamy z ksylitolem i odstawiamy na chwilkę, aby słodzik się rozpuścił. W międzyczasie białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do nich jogurt naturalny oraz budyń, mieszamy aż składniki dokładnie się połączą. Przelewamy masę do ceramicznych naczynek do 3/4 ich wysokości (próbowałam też do papilotek na muffinki, ale niestety serniczki poprzyklejały się na amen, także nie polecam tego rozwiązania.. :D) i dowolnie układamy na niej maliny. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 175°C (z włączonym termoobiegiem) i pieczemy 35-45 min. (w zależności od piekarnika) aż serniczki będą porządnie rumiane. Pozostawiamy na chwilę w piekarniku, aż serniczki delikatnie opadną do swojej pierwotnej wysokości a w międzyczasie zabieramy się za czekoladę.
Składniki na czekoladę:
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 3 łyżki kakao
- 2-3 łyżki miodu
Olej kokosowy roztapiamy delikatnie na malutkim ogniu. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy, aż połączą się w gładką polewę bez grudek. Wylewamy na gotowe serniczki, przyozdabiamy malinkami i odstawiamy do lodówki na ok. godzinę, aby polewa delikatnie zastygła (chyba, że ktoś woli po prostu płynną czekoladę, to można jeść od razu :D). Gotowe!
Deser jest pyszny, lekki i rozpływający się w ustach. Maliny idealnie komponują się z aksamitnym smakiem serniczków i czekolady, przez co z pewnością zadowolą nawet najwybredniejszych smakoszy (tych małych i tych dużych 🙂 ).
Koniecznie daj znać w komentarzu jak Ci smakowało! Zachęcam również do oznaczania swoich smacznych zdjęć na Instagramie tagiem #zdrowejestczadowe, z przyjemnością podpatrzę Twoje kuchenne rewolucje! 🙂
Po więcej inspiracji zapraszam na fanpage Zdrowe Jest Czadowe.
Smacznego! 🙂
2 komentarze
Zdecydowanie nie mogę oglądać takich pyszności w pracy 😉 aż się głodna zrobiłam.
W takim razie trzeba te serniczki zrobić szybciutko po pracy! 😀